Właśnie w niedzielne popołudnie zasiadłam do robótek ręcznych i oto co z tego wynikło.
Jajeczka muszą poczekać jeszcze na kolejne sztuki i bliżej świąt postaram znaleźć im nowe rodziny :)))))))
Teraz wypróbowuję nowy werniks i robię pudełeczko makowe. Zdjątko będzie niedługo
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Chusta
Ostatnio wydziergałam sobie taką chustę. Pracowałam nad nią cały miesiąc, po jednym ,dwa , trzy rzędy dziennie, ale było warto. Lubię szydeł...
-
Ostatnio wydziergałam sobie taką chustę. Pracowałam nad nią cały miesiąc, po jednym ,dwa , trzy rzędy dziennie, ale było warto. Lubię szydeł...
-
Danusia z Moje cuda cudeńka ogłosiła że w październiku obowiązuje kolor brązowy. Oczywiście dostosowanym się do tego wymogu i zrobiłam obr...
-
RATUNKU Pogoda okropna, leje, nie ma słońca więc siedzę i wymyślam różne rzeczy. Po pierwsze zrobiłam sobie komplecik deco biżuterii A pon...
Pracowita niedziela! Biżuteria fajowa. Pisanki bardzo mi sie podobają, zwłaszcza ta z kogutkiem, w folkowy wzór. Czekam na kolejne.
OdpowiedzUsuńŚwięta idą wielkimi krokami, ja też zaczęłam świąteczne ozdoby.
buziaki