środa, 28 sierpnia 2013

Bransoletki

Od pewnego czasu podobały mi się bransoletki. Koleżanka z pracy robi takie z kamieni szlachetnych. Ja dziś przeglądałam swoją biżuterię, umówiłam się z moją Gośką że coś Jej oddam i znalazłam 2 sznury nieużywanych korali. Popatrzyłam na nie i wzięłam się do roboty


Gośka oczywiście dostała trochę mojej biżuterii i jedną nową perełkową bransoletkę.

sobota, 17 sierpnia 2013

Pierogi

Moja Gosia wróciła z wyjazdu nad morze, a ponieważ przez tydzień żywiła się głównie tostami, to zarządała na obiad zupy pomidorowej i pierogów. Tu nas nastąpił mały dysonans Ona miała na myśli pierogi ruskie ,a ja zrozumiałam że z serem na słodko. Na szczęście doszło do kompromisu i zrobiłam dziecku pierogi na słodko, ciasto było oczywiście z rodzinnego przepisu Babci Marysi.
 Były pyszne!! A dziecko zachwycone.
Z resztek ciasta postanowiłam zrobić makaron, do pocięcia którego wykorzystałam przywieziony z Asyżu wałek. I w ten sposób miałam trochę Włoszech w domu.
Życzę udanego wypoczynku sobotnio niedzielnego!

poniedziałek, 12 sierpnia 2013

meteoryty

Stałam i stałam na balkonie ( pokonując mój coraz bardziej narastający lęk wysokości) i zobaczyłam jedną spadającą gwiazdę :(, ale było warto.Aż się wzdrygnęłam jak światełko przecięło niebo i zgasło. Księżyc też był niesamowicie ciekawy, znikający krwiście czerwony twór. Nic dziwnego że te zjawiska straszą.
A oto niebo nad Warszawą ( z balkonu na Targówku)


Kto jeszcze widział deszcz meteorów?????

Chusta

Ostatnio wydziergałam sobie taką chustę. Pracowałam nad nią cały miesiąc, po jednym ,dwa , trzy rzędy dziennie, ale było warto. Lubię szydeł...