piątek, 28 sierpnia 2015

????

 
Renia i Justynka na sierpniową naukę decu wybrały szablon. Długo zastanawiałam się co zrobić i czy zdążę, bo miesiąc i głowa zajęte Jurkiem (wnuczkiem) i pracą, a jeszcze Danusia ogłosiła brzoskwiniowe cuda, postanowiłam połączyć oba wyzwania i oto efekt:


Szablon przygotowałam sama, wycinając wzór w starym niepotrzebnym zdjęciu i mam nowe pudełko do herbaty. Mam nadzieję że zaliczę ten miesiąc u wszystkich trzech pomysłodawczyń.
Brzoskwiniowy najbardziej lubię  w owocach mam mało rzeczy w tym kolorze, chyba tylko trochę biżuterii 
Ale to jeszcze nie koniec :
Wiem co prawda że łamię regulamin, ale jestem ostatnio w totalnym niedoczasie, proszę więc o wyrozumiałość.
Dla swojego siostrzeńca zrobiłam puszkę skarbonkę i brzoskwiniowo zielone sowy.



Myślę że będzie zadowolony
No właśnie jestem tak zmęczona że nawet nie dałam tytułu i musiałam ponownie edytować post
Dobranoc

piątek, 21 sierpnia 2015

Pola nawłoci

Od 6.08 jestem u córki i pomagam Jej w opiece nad maluchem.
Spaceruje z Jerzykiem po polach kwitnących nawłoci, widoki cudne







Niestety w tym miesiącu decu i inne prace leżą odłogiem i pewnie nic
już nie pokaże. Nie mam też czasu na komentowanie Waszych prac ( noce i dni spędzamy z córką na czuwaniu przy maluchu),ale zaglądam na Wasze blogi
Pozdrawiam serdecznie

czwartek, 13 sierpnia 2015

Jurkowa szkatulka

Agata z Kreatywnego bazaru na sierpień wyznaczyła chabrowe zadanie

Zastanawiałam się co zrobić i wykombinowałam morską 
szkatułkę. Jest w chabrowe niebieskości . Szkatułkę sprezentowałam mojemu wnukowi 
A oto i pudełeczko



Pomagam teraz przy maluchu wiec nie wiem czy dam radę zrobić coś jeszcze w tym miesiącu 
Pozdrawiam serdecznie 

sobota, 1 sierpnia 2015

Chustecznik

Mój M często kupuje chusteczki w kartoniku i ustawia je w naszym pokoju, bardzo mnie to drażni. Postanowiłam że sprawię sobie chustecznik, w końcu od jakiegoś czasu bawię się decu, a ponieważ w pokoju mam czarne meble, chustecznik też jest w czerni, ale złamanej różami



HURA HURA

Właśnie pół godziny temu zostałam szczęśliwą babcią pierwszego wnusia.

Chusta

Ostatnio wydziergałam sobie taką chustę. Pracowałam nad nią cały miesiąc, po jednym ,dwa , trzy rzędy dziennie, ale było warto. Lubię szydeł...