poniedziałek, 28 października 2013

Zielony Mikołaj

Sezon Bożonarodzeniowy rozpoczęty.
Zrobiłam już co prawda 2 bombki, ale jeszcze muszę je dopieścić, więc jeszcze ich nie pokaże.
Dziś zrobiłam (na próbę ) Mikołaja. Nie jest typowy, gdyż płaszcz i czapkę zrobiłam z zielonej krepiny.
A oto i On

Mam zamiar zrobić jeszcze kilku Mikołajów i parę aniołów. Zobaczymy czy mi się uda.
Moja Gośka bardzo się śmiała że jeszcze nie było 1. XI. a u mnie już Mikołaje i bombki.
Pozdrawiam

6 komentarzy:

  1. Zielony Mikołaj też jest śliczny teraz czekam na aniołki.
    Czas leci tak szybko, że można już myśleć o świętach :)
    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale ranny staszek z Ciebie, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aldi chyba wiesz, że kto rano wstaje, temu Pan Bóg daje... :))
      A zdarza mi się wstać i wcześniej :)

      Pozdrowionka.

      Usuń
  3. A kto powiedział ,że mikołaj musi być czerwony,wersja zieona jest bardzo optymistycznaCzekam na kolejne.Pozdrowionka kochana:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuję podnioslyscie mnie na duchu, bo mój M skrytykował moja pracę

    OdpowiedzUsuń

Chusta

Ostatnio wydziergałam sobie taką chustę. Pracowałam nad nią cały miesiąc, po jednym ,dwa , trzy rzędy dziennie, ale było warto. Lubię szydeł...