Obiecałam Kajce ze Skarbnicy Duszy że pokażę zrobiony właśnie wazonik. Do jego zrobienia użyłam farb i lakieru Flugger z polecenia Kajki. Wazonik jest już u właścicielki, a ja mam do zrobienia jeszcze 5 podobnych
wtorek, 31 stycznia 2012
środa, 25 stycznia 2012
Sobota
Chustecznik dla koleżanki z pracy męża i coś dla ciała pączki w/g przepisu Babci Marysi ( były pyszne)
czwartek, 19 stycznia 2012
Chlebuś
U mnie w pracy zawsze interasowałyśmy się nowymi przepisami, a teraz doszła jeszcze sztafeta zaczynowa. Na pracową Wigilię koleżanka Monika przyniosła chleb swojej roboty i tak się zaczęło. Monika po świętach przyniosła zaczyn Kasi, Kasia Basi, Basia Ewie, a Ewa mnie. A ponieważ jestem na wymuszonym zwolnieniu( miałam niewielką operację nogi) więc mam czas i mogłam wypróbować przepis.
1kg mąki pszennej należy wymieszać z 0,5 kilograma mąki żytniej razowej, 2 płaskimi łyżkami soli, 2 płaskimi łyżkami cukru , 1,5 l letniej przegotowanej wody , szklanką zakwasu ( w moim przypadku otrzymanego od Ewy i wyjętego z lodówki na 6 godzin przed rozpoczęciem zagniatania) i szklanką pestek słonecznika, dyni........itp . Z tych surowców należy zagnieść ciasto, odłożyć szklankę ciasta na zakwas ( dla siebie bądź dla koleżanki) ( ja odłożyłam 2 szklanki) i ciasto umieścić w 2 brytwankach ( ja wyłożyłam je papierem do pieczenia) i zostawić na 6 - 8 godzin w cieple. Po tym czasie piec w 180 * przez ok 1,5 godziny. SMACZNEGO
1kg mąki pszennej należy wymieszać z 0,5 kilograma mąki żytniej razowej, 2 płaskimi łyżkami soli, 2 płaskimi łyżkami cukru , 1,5 l letniej przegotowanej wody , szklanką zakwasu ( w moim przypadku otrzymanego od Ewy i wyjętego z lodówki na 6 godzin przed rozpoczęciem zagniatania) i szklanką pestek słonecznika, dyni........itp . Z tych surowców należy zagnieść ciasto, odłożyć szklankę ciasta na zakwas ( dla siebie bądź dla koleżanki) ( ja odłożyłam 2 szklanki) i ciasto umieścić w 2 brytwankach ( ja wyłożyłam je papierem do pieczenia) i zostawić na 6 - 8 godzin w cieple. Po tym czasie piec w 180 * przez ok 1,5 godziny. SMACZNEGO
poniedziałek, 9 stycznia 2012
Nowy początek
Witam w Nowym Roku. Ani się obejrzałam a tu już 9 stycznia, czas nie leci, ale gna. Zaprezentuję Wam podarki świąteczne od Ewy z Przytulnego Domu, mojej wieloletniej przyjaciółki. Powinnam to zrobić już dawno ,ale czas gna a ja mam kompletnego lenia.....
oraz tort urodzinowy mojego zięciulka
Oczywiście ja taka zdolna nie jestem. Tort zamówiłyśmy w poczcie tortowej ( polecam).
Ale tak mi się spodobał lukier że chyba sama spróbuję coś niecoś wykombinować z kolejnym tortem.
oraz tort urodzinowy mojego zięciulka
Oczywiście ja taka zdolna nie jestem. Tort zamówiłyśmy w poczcie tortowej ( polecam).
Ale tak mi się spodobał lukier że chyba sama spróbuję coś niecoś wykombinować z kolejnym tortem.
sobota, 31 grudnia 2011
2011/2012
Drodzy Obserwatorzy życzę Wam aby rok 2012 był lepszy od roku 2011 ale jednak gorszy niż kolejne nadchodzące lata. Drogie Panie pamiętajmy że kobieta jest jak wino im starsza tym ciekawszy ma smak, nie popadajmy więc w depresję tylko starajmy się żyć pełnią życia.
środa, 28 grudnia 2011
Iluminacja warszawskiej Starówki
Właśnie wróciłam ze spaceru z mężem. Byliśmy na Starówce. Ponieważ część moich obserwatorek nie może tego zobaczyć na własne oczy oto zdjęciowy reportaż
Nowe Miasto:
Rynek Starego Miasta:
Katadra św. Jana:
Plac zamkowy:
Krakowskie Przedmieście:
Pałac prezydencki:
Nowy Świat:
Podoba się Wam?
Nowe Miasto:
Rynek Starego Miasta:
Katadra św. Jana:
Plac zamkowy:
Krakowskie Przedmieście:
Pałac prezydencki:
Nowy Świat:
Podoba się Wam?
wtorek, 27 grudnia 2011
Poświętne leniuchowanie
Udało mi się nie iść dziś do pracy i postanowiłam polenić się. Troszkę posprzątałam i nic więcej nie robiłam. Obejrzałam parę filmów o czasach elżbietańskich (lubię ten okres w dziejach ). A teraz chcę podzielić się z Wami paroma świątecznymi fotkami
Na początek zdjątka mojego Fikandra i Mikusia moich rodziców.

Następnie ozdoby świąteczne moje i choinka u moich rodziców.
A zakończę bombkami które podarowałam moim rodzicom. Rakową bombkę dostał tato( zgadnijcie dlaczego?)
Na początek zdjątka mojego Fikandra i Mikusia moich rodziców.
Następnie ozdoby świąteczne moje i choinka u moich rodziców.
A zakończę bombkami które podarowałam moim rodzicom. Rakową bombkę dostał tato( zgadnijcie dlaczego?)
Subskrybuj:
Posty (Atom)
Chusta
Ostatnio wydziergałam sobie taką chustę. Pracowałam nad nią cały miesiąc, po jednym ,dwa , trzy rzędy dziennie, ale było warto. Lubię szydeł...

-
Danusia z bloga Moje cuda cudeńka zadała na styczeń nową pracę do wykonania. Tym razem kolorem przewodnim jest niebieski i jego odcienie....
-
Koleżanka poprosiła mnie o zrobienie biżutki dla córki na karnawałowy bal. Od razu pomyślałam o połączeniu tego wyzwania z wyzwaniem Danusi ...
-
Danusia z Moje cuda cudeńka ogłosiła że w październiku obowiązuje kolor brązowy. Oczywiście dostosowanym się do tego wymogu i zrobiłam obr...