wtorek, 17 listopada 2015

Kolejne bombki








10 komentarzy:

  1. Śliczne, szczególnie ta pierwsza :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczne, mnie też ta pierwsza zauroczyła ogromnie!

    OdpowiedzUsuń
  3. Wspaniałe bombki, jedna kula śnieżna a druga jak elegancki sylwester na sto par !

    OdpowiedzUsuń
  4. Obie piekne, a ta pierwsza taka bardzo karnawałowa, inna niż wszystkie. \Pozdrawiam/

    OdpowiedzUsuń
  5. Jestem oczarowana Twoimi bombkami. Prześliczne!

    OdpowiedzUsuń
  6. śliczne :) ta pierwsza taka magiczna :)

    OdpowiedzUsuń
  7. są przepiękne !Szczególnie ta pierwsza jest cudna!

    OdpowiedzUsuń
  8. Mojej starszej córce, a dla niej robiłam te bombki, też bardzo się podobały

    OdpowiedzUsuń
  9. Aldonko nie wiem czy Danusia zaliczy ale nawet jak nie to nic , bombki i tak są śliczne I bardzo sie przy nich napracować musiałaś . Ale to zdjęcie z Twoimi stopami jest rewelacyjne ubawiło mnie straszne . Pocieszam Cię , że i mnie się często zdarza uchwycić taki widok . Ja je potem przycinam w programie i sprawa załatwiona :-)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Chusta

Ostatnio wydziergałam sobie taką chustę. Pracowałam nad nią cały miesiąc, po jednym ,dwa , trzy rzędy dziennie, ale było warto. Lubię szydeł...