sobota, 15 listopada 2014

39 i smutek

Bardzo chciałam być dziś na Świątecznym Kiermaszu, ale niestety uziemniła mnie w domu choroba. Przykro. Może w następnym roku się uda.
Na pociechę pokażę moje ostatnie bombki


9 komentarzy:

  1. Urocze bombki! Życzę Ci szybkiego powrotu do zdrowia i cieplutko pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bidulko zdrówka Ci życzę a bombeczki cudne.
    Buziaki kochana :)

    OdpowiedzUsuń
  3. O jaka szkoda. To dopiero przykro. Na pociechę bombki śliczne:) i zdrówka życzę.

    OdpowiedzUsuń
  4. Życzę zdrówka :0. Bombeczki śliczne a ta z misiowym mikołajkiem cudna :))

    OdpowiedzUsuń
  5. a to szkoda:))ja mam za daleko ,więc się w ogóle nie wybierałam:))))

    OdpowiedzUsuń

Chusta

Ostatnio wydziergałam sobie taką chustę. Pracowałam nad nią cały miesiąc, po jednym ,dwa , trzy rzędy dziennie, ale było warto. Lubię szydeł...