sobota, 15 lutego 2014

Serduszko i zakładka

Jadę dziś na spóźnione urodziny mojej starszej córki. Spóźnione z powodu odejścia mojego Taty.
A ponieważ mieszkamy od siebie dobrych paredziesiąt kilometrów i wszyscy pracujemy zawodowo,więc spotykamy się niezbyt często, za to przez telefon rozmawiamy często.
Właśnie w czasie takiej rozmowy Kingusia poprosiła o zakładkę do książki, a ja dodałam Jej jeszcze serduszko. Myślę że spodoba się Jej.


Przypominam o moim candy
aldonka40.blogspot.com/2014/02/serwetkowe-candy.html

4 komentarze:

Chusta

Ostatnio wydziergałam sobie taką chustę. Pracowałam nad nią cały miesiąc, po jednym ,dwa , trzy rzędy dziennie, ale było warto. Lubię szydeł...