Powoli wracamy do rzeczywistości bez Taty. Wszystkie trzy( ja mama i siostra) czujemy niesamowitą opiekę Taty nad nami, dlatego tak szybko mogłyśmy się pozbierać. Nie znaczy to oczywiście że zapominamy o Nim, ale że staramy się żyć pamiętając o Jego radach, zasadach, ulubionych potrawach..................................
I właśnie jeśli chodzi o potrawy to Tato bardzo lubił pączki w moim wykonaniu (już kiedyś podawałam na nie przepis) więc tydzień temu usmażyłam je. Dziś też zachciało mi się drożdżowego. Jednak stanie nad patelnią trochę mnie odstraszyło i postanowiłam zrobić buchty. Ciasto drożdżowe jest takie jak na pączki, tylko że zlepione bułeczki pieczemy.
Wyszły rewelacyjnie
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Chusta
Ostatnio wydziergałam sobie taką chustę. Pracowałam nad nią cały miesiąc, po jednym ,dwa , trzy rzędy dziennie, ale było warto. Lubię szydeł...
-
Ostatnio wydziergałam sobie taką chustę. Pracowałam nad nią cały miesiąc, po jednym ,dwa , trzy rzędy dziennie, ale było warto. Lubię szydeł...
-
Danusia z Moje cuda cudeńka ogłosiła że w październiku obowiązuje kolor brązowy. Oczywiście dostosowanym się do tego wymogu i zrobiłam obr...
-
RATUNKU Pogoda okropna, leje, nie ma słońca więc siedzę i wymyślam różne rzeczy. Po pierwsze zrobiłam sobie komplecik deco biżuterii A pon...
Aż ślinka cieknie - super wyglądają:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Już bym je jadła, pięknie wyglądają i fajnie się nazywają...
OdpowiedzUsuńKiedyś poproszę Cię o przepis na nie, albo zrobimy inaczej, może byś podała mi go na maila ?
marylkadan@wp.pl
Pozdrawiam serdecznie.
mniam mniam:)
OdpowiedzUsuńrzeczywiście świetnie się udały
OdpowiedzUsuńpozdrawiam