niedziela, 22 listopada 2015

Cotton balls

Danusia z Moje cuda cudeńka http://danutka38.blogspot.com/2015/11/cykliczne-kolorki-listopad-2015.html miesiąc listopad określiła miesiącem czekolady.

 Ja czekoladę bardzo lubię, nie każdą oczywiście, ale super gorzką, z chilli lub białą, i nadziewaną owocowymi galaretkami to tak. A czy lubię  kolor czekoladowy/ Oto jest pytanie: to będzie tak jak ze smakiem zależy czym doprawię czekoladową kreację.
Postanowiłam zrobić czekoladowy misz masz i wyszedł mi sznur ala cotton balls

Tu jest i czekolada gorzka i biała i karmel( dopiero teraz zauważyłam że mino starań na zdjęciu uwieczniłam również swoje stopy ha ha ha)
A tak wygląda cały czekoladowy misz masz 



Mnie się podoba , a Wam ? I czy Danusia zaliczy mi wyzwanie?

Uwaga konkurs

Galeria maluszka.pl organizuje konkurs 
Super nagrody.
A dlaczego ja powinnam wygrać? ( warunek konkursu)
Bo mój wnusio ma ciemną karnację i będzie świetnie wyglądał w niebieskiej pościeli. Ma też małe ruchliwe rączki , które chętnie przytulą tildowego królika. A ja już czekam żeby usłyszeć Jego śmiech na widok zabawki.

środa, 28 października 2015

Śliwkowa bombka

Na październik Danusia wymyśliła kolor śliwkowy

Długo się nie zastanawiałam, bo bardzo lubię ten kolor i wymodziłam śliwkową bombkę.
Bombka zachwyciła moją starszą córkę i niedługo powędruje do nowej właścicielki



Styropianową kulę pomalowałam na śliwkowo, obsypałam brokatym i okleiłam szklanymi kwiatkami. Na zdjęciu kremowe kwiatki wyglądają jakby były różowe i brokat jest słabo widoczny,ale i tak jestem z niej zadowolona
A Wam ja podoba się moja bombka
Pozdrawiam

poniedziałek, 26 października 2015

Pierwsze tegoroczne bombki











Bombki są akrylowe, przedzielone separatorem, a na nim jest motyw decu i dodatkowo ozdobione z zewnątrz zieloną konturówką. Niestety zdjątka są słabej jakości, a w rzeczywistości bombki są bardzo ładne.

sobota, 10 października 2015

Skarby jesieni

Takie piękne grzybki przywiózł mój M z męskiej wyprawy do lasu. Większość tego kosza załadował mój zięć

A ja na wyzwanie do Danusi
zrobiłam (może nie wygląda to elegancko, ale za to jak smakuje) śliwkową nutellę

Nie wiem, co prawda, czy Danusia zaakceptuje mój pomysł, ale zawsze warto spróbować
Przepis wyczytałam na blogu Klimaty Agness. Jest super prosty
3 kg śliwek
0.5 kg cukru
3 łyżki octu
Całość marynuje się 24 godziny i później smażymy ALE NIE WOLNO ANI RAZU ZAMIESZAĆ powidełek
Jeśli wyjdą zbyt rzadkie można smażyć jeszcze godzinę lub wystudzić i smażyć na drugi dzień. Ķożna już zawekować ale ja dodałam jeszcze 5 tabliczek czekolady Jedynej i dopiero wtedy zawekowałam. 
Pychotka

wtorek, 29 września 2015

Postarzone oliwki

Na wrześniową naukę decoupage Renia i Justynka zaproponowały postarzanie
. A Danusia wymyśliła oliwki.
Ja połączyłam oba wyzwania i powstała deseczka z motywem oliwek. Postarzyłam ją przy pomocy świecy, miały być dwa rodzaje postarzeń z jednej strony na świecę a z drugiej na cukier. To drugie nie wyszło:((((. Farba spodnia jest w kolorze czarnych oliwek
A deseczka tak wygląda

Mam nadzieję że zaliczyłam.
Oliwki uwielbiam, a kolor oliwkowy świetnie komponuje się z moją ulubioną czernią.

Chusta

Ostatnio wydziergałam sobie taką chustę. Pracowałam nad nią cały miesiąc, po jednym ,dwa , trzy rzędy dziennie, ale było warto. Lubię szydeł...