Ostatnio mało piszę na blogu i zostawiam mało komentarzy, ale z ogromną przyjemnością oglądam Wasze prace. Dlatego chcę się teraz pochwalić. Duże jajo zrobiłam dla mojej mamy i zgłaszam je na Świąteczne wyzwanie w Szufladzie
Pozostałe to dłubanina wydmuszkowo styropianowa, zrobiona celem rozdawnictwa prezentowgo.
Życzę owocnych i nie męczących przygotowań do Wielkiej Nocy.
Od jutra w Kościołach Triduum Paschalne - zajrzyjcie Tam.....wtedy dopiero czuje się Moc Zmartwychwstania
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Chusta
Ostatnio wydziergałam sobie taką chustę. Pracowałam nad nią cały miesiąc, po jednym ,dwa , trzy rzędy dziennie, ale było warto. Lubię szydeł...
-
Ostatnio wydziergałam sobie taką chustę. Pracowałam nad nią cały miesiąc, po jednym ,dwa , trzy rzędy dziennie, ale było warto. Lubię szydeł...
-
Danusia z Moje cuda cudeńka ogłosiła że w październiku obowiązuje kolor brązowy. Oczywiście dostosowanym się do tego wymogu i zrobiłam obr...
-
RATUNKU Pogoda okropna, leje, nie ma słońca więc siedzę i wymyślam różne rzeczy. Po pierwsze zrobiłam sobie komplecik deco biżuterii A pon...
Ale jaja!!! a to duże, strusie?!
OdpowiedzUsuńBuziak!
duże jajo to styropian
OdpowiedzUsuńSuper jajuszka wyszły!
OdpowiedzUsuńBardzo łądna dozdoba wielkanocna.
OdpowiedzUsuńWitam w Szufladowym wyzwaniu.