Postanowiłam zrobic bombki ala faberge i mam nadzieje ze mi sie udało
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Chusta
Ostatnio wydziergałam sobie taką chustę. Pracowałam nad nią cały miesiąc, po jednym ,dwa , trzy rzędy dziennie, ale było warto. Lubię szydeł...
-
Ostatnio wydziergałam sobie taką chustę. Pracowałam nad nią cały miesiąc, po jednym ,dwa , trzy rzędy dziennie, ale było warto. Lubię szydeł...
-
Danusia z Moje cuda cudeńka ogłosiła że w październiku obowiązuje kolor brązowy. Oczywiście dostosowanym się do tego wymogu i zrobiłam obr...
-
RATUNKU Pogoda okropna, leje, nie ma słońca więc siedzę i wymyślam różne rzeczy. Po pierwsze zrobiłam sobie komplecik deco biżuterii A pon...
Przepiękne bombki!!!
OdpowiedzUsuńBombki piękne, ale doczytałam dziś,że jesteś Babcią i to jest najpiękniejsze- gratuluję.
OdpowiedzUsuńI to jeszcze jak się udało:))super:)))
OdpowiedzUsuńNie wiem co to jest to a'la faberge, ale bombeczki mnie zachwyciły, takie delikatne i inne zarazem.
OdpowiedzUsuńNie wiem gdzie Basia W.doczytała to o Babci, ale też gratuluję :)
Uściski :)
Ciesze się że bombeczki przypadły Wam do gustu.
OdpowiedzUsuńA babcia jestem juz od prawie 1,5 roku.
Mam cudnego wnusia Jureczka
Pozdrawiam serdecznie
Bombki wyszły bombastycznie !! Lubię ten styl,
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Bardzo ładne bombeczki :)
OdpowiedzUsuń